środa, 19 września 2012


"O Boże, w swoim stworzeniu, powołując niewiastę z mężczyzny, przez ten cud zechciałeś sprawić, by połaczyła ich jedność małżeńska i tajemnica miłości". ( Starożytna modlitwa za małżonków).

"Miłość pomimo wszystko"    
 

Chrześcijańska tożsamość kobiety, żony, matki, jaka jest wola Boża, że stworzył mnie matką, żoną, kobietą.... Objawił wolę w Słowie Bożym
Odkryj ten zamiar Boży do twojego życia, a będziesz szczęślwa. Bóg jedynie wie co dla ciebie najlepsze. A bać się należy tylko tego, aby nie minąć się z wolą Bożą.
Życie nie zależy od .... - ale leży w rękach Boga!

Kiedyś mówiło się o narzeczonych - że "on poczuł wolę Bożą"
Formuła twego szzcęścia jest zawarta w woli Bożej!
Wola boża to moja tożsamość - a szukać w Słowie Bożym.
(na Wschodzie - filokalia - to miłować piękno
na Zachodzie - filozofia - to miłować mądrość)

Kontemplując oblicze Boga, człowiek poznaje siebie. Miłość to taki rodzaj istnienia - w darze dla drugiej osoby, proegzystencja. Nie ma miłości w pojedynkę!!
Bóg stworzył nas dla innych (a nie nas dla nas samych siebie), abyśmy sięobdarowywali sobą - radość jest w dawaniu. (Biblia Gdańska - mąż i mężyna = mężatka; hbr. - isz i isza)

Człowiek jest zdeterminowany przez swoją płciowość. To zróżnicowanie jest, abyśmy mogli siebie obdarowywać. Dogłębne zróżnicowanie, każda nasza komórka ma znamię płciowości - to jest dar Boga dla mnie.
Ruchy feministyczne narodziły się tam, gdzie Luter wyrzucił Maryję z Kościoła! (Kościółw Polsce -> "żeńsko-katolicki"! ) ;-)))
Diabełchciał zatrzeć różnice - mężczyźni niewieścieją, kobiety mężnieją.
Dziś typ mężczyzny -> to Piotruś Pan = 'galareta'
A mamy odkryć swoją tożsamość i ją chronić, bronić. Bóg nie stworzył mnie dla mnie samego. Zrealizujesz się tylko w odniesieniu do kogoś innego, potrzebujesz pomocy, sam sobie nie wystarczysz.
Synonim człowiek, który żyje sam tylko dla siebie - to 'stara panna/stary kawaler'.
Bóg cięstworzył w odniesieniu do osoby.


! Dwa razy człowiek się rodzi - 1. z ojca i matki

- 2. oraz wchodząc w małżeństwo - z męża, z żony.


Adam odkrywa się w Ewie, utożsamia się z nią. W małżeństwie i przez małżeństwo masz rodzić się DRUGI RAZ !! (umierasz jako dziecko swoich rodziców!) (przybierasz nowe nazwisko) Syna rodzi matka, ale meża -rodzi żona!

W opowieści o stworzeniu człowieka - żebro - Adam został pozbawiony czegoś, co ma teraz Ewa (różnice).
Kobieta ma duże serce - myśli, reaguje. (-> to ma być dar dla męża! nie wolno go zachowac dla siebie)
Mężczyzna ma mięśnie i głowę
->dlatego - najłatwiej poruszyć serce w kobiecie
to, cona ma, jest jej słabością jeśli nie uczyni tego darem dla męża.
Słąbościąmężczyzny jest ciało (przyjemność i wygoda).
Kobieta-reaguje sercem; mężczyzna - ciałem (-> najpierw więc poruszyć serce mężczyzny!)

Warunkiem jedności małżeńskiej -> jest opuszczenie ojca i matki!! - opuścić!
św. Pawełmówi - 'żony miłujcie bardziej waszych mężów niż swoje dzieci!'
Wola Boża- że masz opuścić, to mężowi ślubujesz wierność do śmierci!
Mężczyzna staje sie ojcem przez żonę! (mężczyźni tracą żony przez dziecko - z winy żony)
Żona - ma być jedno z mężem, a nie z dzieckiem. Ojciec - ma odciągać dziecko od matki! odcinać pępowinę (matka jest z dzieckiem przez 9 miesięcy).

"I żyją długo i szczęśliwie" -> tylko w bajkach.
W małżeństwie -> 'żyją do rozwodu' .
- a czy z woli i z wolą Bożą?
Chrześcijanie decydują się na małżeństwo, kiedy mają jasność woli Bożej. Kto żyje w grzechu ciężkim -> nie rozeznaje woli Bożej!

Uczucie nie jest najważniejsze, jest zmienne, najważniejsza jest wola Boża! Szczęście zawiera się w woli Bożej, a nie w afektach!! (a przez afekty Józef chciał zostawić Maryję).
Małżeństwo, rodzina - jest święta! Jeśli małżeństwo nie przetrwa, Kościół nie przetrwa -> rodzina jest miejscem obecności Boga! Bóg wybiera miłość dwojga ludzi jako swoje miejsce w świecie.

Małżeństwo opiera się na 3 ołtarzach:
1. wspólnej modlitwy i Eucharystii
 
2. stołu domowego (stół, a nie ława!) - celebrowanie posiłku, każdy posiłek, obraz, celebracja, wzięta z Eucharystii, jedzenie = jak i z kim?, kultura stołu, wymiar sakralny - jednoczy i uczy dzielenia się.
 3.łoża małżeńskiego - seks - to miejsce obecności Boga i miejsce celebrowania obecności Boga. Niedzielna Eucharystia ma prowadzić do dziękczynienia za to, co było z soboty na niedzielę! (małżonkowie muszą mieć swoją sypialnię, dla podkreśleniaświętości, obecności Chrystusa w życiu). Współżycie jest potrzebne miłości, a nie prokreacji tylko. Modlitwa przed współżyciem - o dobry, namiętny seks! (Księga Tobiasza - o wartości seksu - Sara i Tobiasz, modlitwa przed współżyciem)


Demon najbardziej niszczy małżeństwo w sferze seksualnej. Tym, który daje dzieci, jest Bóg, a nie wy! Bóg daje życie! Wprowadzenie Jezusa- pozbawia seks lęku. ("zbliżyłam się do męża, a Pan dał mi syna"). Odpowiedzialne rodzicielstwo - dając życie fizyczne - zapewnić dzieciom życie wieczne! Chrześcijanin rodzi dla życia wiecznego - przekazać wiarę!
- Wartość życia człowieka mierzy się życiem wiecznym!
Wasze dzieci nie są wasze - są własnością Boga! Rodzice mają pomóc dziecku odkryćwole Bożą! Bogu oddać co Boskie, nie przywłaszczajcie sobie dzieci, Bóg wie co jest lepsze dla nich -dzieci.
Jeśli jest strach przed życiem - to jak masz czerpać radość z seksu?
Ojciec ma pokazywać wiarę, autorytet. W ojcach należy widzieć objawienie Ojca Niebieskiego. Po Bożemu głową w rodzinie jest mąż (i który jest wierzący)
Bóg - mąż- żona - dzieci
Na barnicwie -u Żydów- Ojciec mówi -"Boże, błogosławię Cię, że uwalniasz mnie od odpowiedzialności za moje dzieci." !
Bóg chce leczyć nasze życie, i leczy lekarstwem krzyża.


- czyli o miłości bez wzajemności.
!! Największy problem człowieka - to problem miłości! Nasza miłość jest efektywna i karmi się wzajemnością. Nie karmiąc się mi łością nie potrafimy kochać.
Chcemy zwrócić na siebie uwagę. Jesteśmy spragnieni miłości i chcemy sprostaćoczekiwaniom innych (żyjemy w projekcji innych ludzi) - boimy się odrzucenia.
Bóg stworzył człowieka aby kochał i był kochany - tutaj człowiek miał być szczęśliwy.. Ten może kochać, kto jest kochany.

W Edenie człowiek syci się miłością Bożą, jest kochany i może kochać Ewę/Adama. Człowiek miał się godzić, że jest tylko człowiekiem, a nie Bogiem. Człowiek cierpi tylko z jednego powodu - braku miłości.
W Edenie- nie wolno było człowiekowi tylko sięgnąć po owoc niezależności, autonomii. Człowiek jest niezdolny żyć bez Boga, bez miłości. Powiązany 'pępowiną duchową'- człowiek czerpał z Boga życie i miłość. Demon zaś wmawia nam, że Bóg nie jest miłością. Demon mówi, że to jest dla ciebie dobre, na co masz ochotę, weź życie w swoje ręce, ono zależy od ciebie.
Ewa sięgnęła po owoc autonomii, niezależności - uwierzyła w katechezę diabła. Tym samym Ewa i Adam utracili zdolność kochania. Powstała 'czarna dziura', która zionie śmiercią i niemożnością kochania. Szukamy miłości poza Bogiem, szukamyżycia i miłości poza Bogiem ( w seksie, zdrowiu, pieniądzach, wykształceniu itd.).

Jesteśmy żebrakami miłości. Ładujemy afekty w nadziei na zwrot (np. od dzieci) - i następuje rozczarowanie miłością (np. dzieci). To pokładanie nadziei w: mężu, dzieciach, wnukach, potem w księdzu .....
Nic nas nie syci - niemożność kochania, ta 'czarna dziura' jest przyczyną każdego zła. Dlatego popełniamy zło - bo jest 'czarna dziura' w sercu człowieka, którąchcemy zatkać.

Misja Jezusa - to żeby przynieść lekarstwo na ludzkie zranione serce, leczyć serca!
Samarytanka- jej problemem jest to, że jest spragniona miłości! Z braku miłości - cierpi! z braku miłości -> ty cierpisz! Przez to 'ratujesz się ucieczką w religijnośći pobożność (to robi Samarytanka, alienuje się zamiast tego, że Jezus ma jej pomóc). Nie chce żeby Jezus dotykał jej życia. A gdy ty się nasycisz miłością,będziesz mieć źródło wody/miłości dla innych - i to bez wzajemności, nie biorąc, nie oczekując. Misją Jezusa było objawić miłość Boga, a nie zapewnićludziom zdrowie, długie życie, pieniądze itd. On nie przyszedł aby spełnićnasze oczekiwania - ale aby objawić Bożą miłość i przez to byśmy mieli życie wieczne = życie Boże, którego istotą jest miłość, dawanie życia. Nie pobożnośćzbawia - miłość zbawia! Lekarstwem na zło, grzech - jest miłość!

Chwałą Boga jest szczęście człowieka. Nową świątynią jest ciało, kultem - pełnienie woli Bożej. Tajemnica szczęścia człowieka jest w woli Bożej - uwierzyć w Bożą miłość. Bóg widzi dobro ostateczne dla nas.
Będziesz mogła kochać, kiedy poczujesz się kochana. Ten może usprawiedliwiać, kto zostałusprawiedliwiony. Demon nas terroryzuje oskarżając nas przed Bogiem i przed nami - bo człowiek uwierzył w katechezę demona, że Bóg nas nie kocha. (- ...jak Ja was umiłowałem)
Byćchrześcijaninem - to dar Boga w nas, obietnica, że będziesz zdolna kochać Boga i bliźniego "jak Ja was umiłowałem".
Obietnica:będziesz miłować
a nakazane -> słuchaj! Izraelu (szema!)
Miłośćnie jest nakazana! jest obietnicą - będziesz miłował!
Dekalog -to obietnica! - nie będziesz
- kiedy Bóg zabiera ci serce kamienne i uzdolni ciebie, gdy będziesz mieć Ducha Świętego, kiedy będziesz mieć nową naturę, która rodzi owoce miłości.
Kerygmat- to słowo miłości Boga do grzesznika.
Szema - otrzymasz nowąnaturę i serce zdolne do miłości!
Wiara rodzi się ze słuchania Słowa Bożego i daje życie wieczne.

Misja Kościoła - objawienie miłości Bożej do człowieka wświecie. Eucharystia -> aby moje życie było dla innego człowieka, ukrzyżowaćswoje ciało - a Jezus daje moc w sakramencie. Aby mocą ciała Chrystusa wydaćswoje ciało na zabicie, stać się drugim Chrystusem.
Szema -słuchaj Słowa, które mówi: Bóg cię kocha - grzesznika, złego człowieka! i to za nic!
Słuchaj Słowa Bożego - o miłości, że twoje serce się zmieni! To Słowo objawiło się w Chrystusie -> Boża miłość do złego człowieka!
Żona ma ją narodzić, a zbawi męża tylko Bóg, który jest dobry!
My potrafimy robić dobre rzeczy, ale tylko interesownie. :-/

święta Maryjo, żono Józefa - módl się za nami
święty Józefie, mężu Maryi - módl się za nami


o. Janusz Jędryszek