niedziela, 19 stycznia 2014


Nazajutrz zobaczył podchodzącego ku niemu Jezusa, i rzekł:
"Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata" (J 1,29-34)
W Ewangelii to św. Jan Chrzciciel wskazuje na tak upragnionego
i długo oczekiwanego Syna Bożego. Nie waha się wyciągnąć dłoni w kierunku Jezusa i wypowiedzieć słowa które zapiszą się w najważniejszym momencie Eucharystii, tuż przed przyjęciem Świętych Postaci, to On-Baranek, ten którego szuka wasze serce.
Jako ludzie wierzący jesteśmy w codzienności życia zaproszeni do szukania i adoracji Boga. Mam taką nieodpartą  pokusę aby w kontekście tego fragmentu Ewangelii odwołać się do obrazu, jest nim Ołtarz gandawski, znany bardziej pod tytułem Adoracji Mistycznego Baranka autorstwa braci van Eyck. Ołtarz został zamówiony w 1420 roku przez zamożnych mieszczan Jodoka Vydta i jego zonę Elżbietę. Jest to pierwsze dzieło i nieprześcignione dzieło nowego stylu charakterystycznego dla rozwijającego się dumnie malarstwa niderlandzkiego. Ołtarz van Eycków jest tryptykiem, składa się z części środkowej i ruchomych skrzydeł bocznych. Kiedy otwieramy skrzydła jawi nam się w strefie górnej siedem obrazów. W środkowym przedstawieniu widzimy, siedzącego i tronującego, frontalnie przedstawionego Boga Ojca, w bogato bramowanej kapie, papieskiej tiarze na głowie, berło w dłoni, a prawą ręką czyni gest błogosławieństwa.  Na dwóch obraz po bokach przedstawienia Boga-Ojca, znajdują się orędownicy: Matka Boska i św. Jan Chrzciciel-Prorok, oboje mają otwarte księgi. Dalej na prawo możemy dostrzec grupy aniołów, wykonujących muzykę na instrumentach. Mamy również obraz pierwszych prarodziców: Adama i Ewy. Dolna strefa to najbardziej mnie osobiście intrygujące duchowo i estetycznie przedstawienie Adoracji Baranka Mistycznego, po Jego bokach cztery grupy: sprawiedliwych sędziów, rycerzy Chrystusa, mnichów-pustelników oraz grono pielgrzymów, wszyscy oni skierowali swoje spojrzenie ku ołtarzowi na którym stoi Baranek. Ta adoracja stanowi odniesienie do Apokalipsy: ujrzałem rzeszę tak wielką, której nikt nie mógł zliczyć, ze wszystkich narodów i pokoleń i ludów i języków. Stojąc przed tronem i obliczem Baranka, przyodziani są w białe szaty i z palmami w ręku, wołali głosem donośnym... Celem ludzkiego pielgrzymowania, drogi wiary ma stać się wieczna, jedyna i wypełniająca serce człowiecze, adoracja Chrystusa-Baranka, w Królestwie Niebieskim. To wszystko przed nami, ale warto wyruszyć w drogę, która wcale nie wydaje się przyjemna i łatwa, ale perspektywa końca będzie zapowiedzią szczęścia która się wypełni na ołtarzu miłości, kiedy nasze życie będzie w Bogu. Na tym obrazie jest również miejsce dla mnie i dla ciebie, blisko aniołów i strudzonych wędrowców których powiodła muzyka nieba i pragnienie życia wiecznego.