poniedziałek, 8 września 2014






Narodzenie Twoje, Bogurodzico Dziewico, radość dało całemu światu, albowiem z Ciebie zajaśniało Słońce Sprawiedliwości, Chrystus, Bóg nasz…(Troparion święta w Kościele Wschodnim). Świętując narodzenie Matki Bożej, Kościół celebruje narodziny najświętszego człowieczeństwa, którego „owoc najczystszy” został wybrany i uświęcony w momencie poczęcia. Źródła apokryficzne stanowią kanwę dla wyrastającej  pobożności ludowej, podające obszerny opis narodzin Maryi. W sposób szczególny przybliża to wydarzenie „Protoewangelia Jakuba”, dzieło które powstało w środowisku judeochrześcijańskim, którego część dotycząca Maryi przywołuje nawet datacje wydarzeń które to zawarte są w latach 130-140. Należy również zauważyć iż informacje na temat rodziców Matki Bożej, jak również ich imion: Joachim i Anna, pochodzenie Joachima z rodu Dawida zawarte są w tym dziele, i wydają się wiarygodne z przekazem Ewangelii. Wielu autorów umieszcza topograficznie samo narodzenie Świętej Dziewicy w Nazarecie, ojczyźnie Jej ojca Joachima. Tradycja Kościoła jak pisze Włodzimierz Łosski , przejęła tylko te dane, które uwydatniają prawdę skrypturystyczną i dogmatyczną: pochodzenie z rodu Dawida i święte narodzenie wybranej Dziewicy która da  dla ludzkości Słowo Boże. Święto Narodzenia Maryi  sięga starożytności i wiadomo, że cesarz Justynian erygował w Konstantynopolu świątynię pod wezwaniem św. Anny. W tajemnicy Narodzin Bożej Matki Kościół i Ojcowie święci wysławiają niepojęte zbliżenie się Bóstwa do człowieka, zjednoczenie się z nim w osobie przed wiekami wybranej Dziewicy, która przychodzi na świat zgodnie z Bożą obietnicą. Święty Andrzej z Krety nazywa święto Narodzin Bogarodzicy początkiem świątecznego cyklu, bramą wiodącą ku łasce i prawdzie. W narodzinach Bożej Matki, jak pisze, Stworzycielowi Wszechrzeczy zbudowana zostaje duchowa świątynia i stworzenie staje się nowym, świętym domem Stwórcy. Kościół nazywa Marię „Chrystusową Purpurą”, bo to odwieczne Słowo przyoblekła w człowieczeństwo niczym króla w purpurę królewskich szat (Leonid Krug). Dzisiaj urodziła się Matka Boża; dzisiaj zaczyna się przezwyciężenie tego podziału, jaki istniał między Bogiem i człowiekiem od momentu upadku: urodziła się Ta, która stanie się mostem między niebem i ziemią; Ta która stanie się Bramą Wcielenia, bramą otwierającą Niebo (Anthony Bloom). Ikonografia narodzenia Matki Bożej zwykle przedstawia nam św. Annę na łożu w pozycji półleżącej, obok niej ukazane zostały posługujące kobiety, które przygotowują się do umycia nowonarodzonego Dziecka. Maryja jest przedstawiona na ramieniu starej niewiasty, siedzącej obok naczynia z wodą. Miejsce, jakie ikonografia wyznacza św. Joachimowi, ma kilka wariantów: Joachim stoi lub siedzi i rozmawia ze św. Anną. Na mozaice z monasteru Daphni (XI w.) nie ma pojawia się postać Joachima. Usytuowanie Joachima i Anny twarzą w twarz oddaje ich hieratyczny charakter jako „theopatores”. Anna spogląda w bok na córeczkę trzymaną na rękach przez służącą. Ta kobieta jak również wiele innych postaci zakomponowanych na ikonie, są dodatkowymi figurami które koncentrują się na świętych rodzicach i na nowonarodzonym Dziecku. Z nasienia Dawida dzisiaj rodzi się Matka Życia, rozpędzając ciemność, odnowienie Adama, wezwanie Ewy, źródło niezniszczalności. Przez Nią zostaliśmy przebóstwieni i wybawieni od śmierci (Litia ). Joachim i Anna uwolnili się z upokorzenia bezpłodności, a Adam i Ewa ze śmiertelnego zniszczenia, Przeczysta, przez Twoje święte narodziny (jutrznia).