czwartek, 17 grudnia 2015


Jeśli jesteś cały czas zajęty sobą, jakże możesz zrozumieć kogoś ? Zrozumieć znaczy przyjąć, musi mu się zrobić miejsce. Egoiści i pyszni nie potrafią ani wierzyć, ani kochać. W ich domu nie ma miejsca dla kogoś drugiego. Miłość prowadzi do wiary, a wiara do miłości, ponieważ jedna i druga wiodą nas do wyjścia z samych siebie.  Jeśli jesteś stale zamknięty w murach swego egoizmu i siedzisz za piecem wyłącznie swego rozumu, to wkrótce nabierzesz przekonania, ze poza twoim domem nic nie istnieje, a wyjście z niego ocenisz jako rzucenie się w przepaść. Jeżeli jednak zapomnisz o sobie i odważnie wyjdziesz z siebie, odkryjesz nowy świat i stwierdzisz, ze nie wszystko mieści się w twoich czterech ścianach, lecz raczej przeciwnie- jest poza nimi. Boże Narodzenie na które czekamy, jest takim wyjściem- a tym, który otwiera nasze drzwi jest Chrystus- Wcielona Miłość