poniedziałek, 5 czerwca 2017


  J 2,1-11

W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: „Nie mają już wina”. Jezus Jej odpowiedział: „Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Jeszcze nie nadeszła moja godzina”. Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”.
Dzień po Pięćdziesiątnicy staje przed nami Maryja jako Pneumatofora- nosicielka Ducha Świętego, Gołębnik Ewangelii. „Zstąpienie Ducha na Theotokos uczyniło Ją zdatną na przyjęcie Chrystusa”- Jej życie od momentu Zwiastowania staje uobecnieniem świętości i łaski, a w Pięćdziesiątnicy rozszerza Jej macierzyństwo na Kościół. „Relacja między Duchem Świętym a Maryją- pisał Schmemann- jest zarówno niepowtarzalna, jak i archetypowa. Jest niepowtarzalna w tym sensie, że objawia nam Maryję jak niepowtarzalną istotę ludzką, niepowtarzalną samą w sobie jako osoba, niepowtarzalną w Jej stosunku do Chrystusa i do Boga, niepowtarzalną dzięki miejscu, jakie zajmuje w Kościele, to jest w stosunku do nas wszystkich i do każdego z nas. Jest archetypowa w tym sensie, że objawia samą naturę Ducha Świętego w Jego związku ze stworzeniem, prawdziwą naturę tego, co nazywamy uświęceniem”. Duch Święty zaprasza Ją i udziela łaski całkowitego oddania się Jemu. W Niej odkrywamy głębię słów Maurice Zundela: „Bóg daje rzeczywiście to, co daje. Daje również to, czego wymaga. I daje po dwakroć to, co otrzymuje”. Wszystkie dary w Niej są pomnożone i bezpośrednio rozdawane dla innych. Odkrywamy w Niej pierwszą chrześcijankę zaangażowaną bezpośrednio w charyzmatyczne dzieło Ducha który utrwala w pamięci świata gesty i słowa Chrystusa. Słyszymy te słowa z Ewangelii, a co najbardziej zaskakujące, one się nigdy nie przedawniły: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie.” Niewiasta z Kany Galilejskiej- miejsca pierwszego cudu i Wieczernika- skąd wylało się smaczne wino  młodego Kościoła. Ona jest tak transparentna, iż można przez Nią tylko dostrzec miłość Syna. „Znajdujemy się w sercu tajemnicy Boga, który wywraca nasze małostkowe systemy pojęciowe- powie Suenes- nasz nieśmiałe dawkowanie i łamie nasze podziały, nasze uszeregowania; wchodzimy w świat wzajemnego obdarowania, absolutnej bezinteresowności, świetlanego zjednoczenia”. W Niej Duch Święty realizuje swoje arcydzieło, a nam wpatrzonym w Jej pokorę przyjęcia daru i odpowiedzi, pozwala zrozumieć że przebóstwienie jest maksymalnym uczłowieczeniem. „Oddychać z Maryją- oznacza wdychać Ducha Świętego”, aby dawać światu Jezusa. Niech modlitwa będzie zakończeniem tej refleksji: „Drogi Jezu, pomóż mi rozprzestrzeniać Twoją woń wszędzie, dokąd się udam. Zalej moją duszę Twoim Duchem i życiem. Przeniknij i posiądź całą mą istotę tak dogłębnie, aby całe moje życie mogło być Twoim promieniowaniem”.