czwartek, 1 marca 2012

 
"W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego"- tak rozpoczynamy kazdą celebrację liturgiczną, przy czym nasza ręka kresli znak krzyża. Ponad rutyna zdumienie otwiera nas na adorację. W tym samym wzlocie serca wyrażam moją wiarę w Trójcę Świętą i w Chrystusa ukrzyżowanego, "Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie" (Ga 2,20). Swoimi słowami ofiarowuje się Bogu trzykroć świętemu, w którym jest miłość, źródło życia, a przez mój gest uznaję, że Syn daje mi swoje życie, biorąc na siebie mój grzech i moją śmierć. Krzyż jest widzialnym znakiem tego, że "wszystko się wykonało" (J 19,30 ) z tej niezgłebionej tajemnicy miłości Boga do człowieka. Jezus na krzyżu jest ostatnią "teofanią", objawieniem chwały Boga, w ekonomii naszego zbawienia. Wszystkie inne teofanie, poczynając od Abrahama aż po Przemienienie, ukazywały co nieco, jak Ojciec wypełniał obietnicę w swym Synu, jednak w godzinie krzyża objawienie chwały Trójcy Świętej zbiega się z wypełnieniem "dzieła", które Ją wielbi (por. J 17,1-4 ): Jezus objawia tutaj Ojca całkowicie dawanego w swoim Słowie, które jest już tylko krzykiem, wołaniem; Ten, który jest blaskiem chwały, nie ma już nawet ludzkiego wyglądu: zniekształcony, przedmiot wzgardy (por. Hbr 1,3; Iz 52,14- 53,3); oddaje swojego Ducha w ręce Ojca, aby nam Go dać (por. Łk 23,46; J 19,30 ). Niesłychaną rzeczywistośc tej tajemnicy, zwycięstwo miłości nad śmiercią, Chrystus zmartwychwstały objawia tym, którzy w Niego wierzą, ale jej znakiem widzialnym, podarowanym naszej wierze , jest znak Jego krzyża. Kiedy wchodzimy do kościoła nasze, spojrzenie, skierowane odruchowo na ołtarz i na krzyż, powinno nas już wprowadzać w modlitwę. "Będą patrzeć na Tego, którego przebili" ( J 19,37). Kontemplując swojego Pana ukrzyżowanego, Jan widział "Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca" ( J 1,14 ). Widział i daje temu świadectwo: z przebitego włócznią boku ujrzał wypływającą krew i wodę (por. J 19, 33 ). We Krwi ofiary Baranka i żywej wodzie Ducha Świętego nasi Ojcowie w wierze dostrzegali symbole Eucharystii i chrztu, tych dwóch istotnych sakramentów Kościoła, "albowiem z boku umierającego na krzyżu Chrystusa zrodził się przedziwny sakrament całego Kościoła".

                                                                   o. Jean Corbon "Modlić się w Trójcy Świętej"