Rzekł więc Jezus do Dwunastu: „Czyż i wy
chcecie odejść?” Odpowiedział Mu Szymon Piotr: „Panie, do kogóż pójdziemy? Ty
masz słowa życia wiecznego. A myśmy uwierzyli i poznali, że Ty jesteś Świętym
Boga”.
Prawdziwą przyczyną
nieporozumienia i nieprzyjęcia Boga do swojego serca, jest najczęściej brak
wiary. „Wierzyć to oświetlać to, co ukryte” (A. Heschel). Uczniowie, pomimo
tego, że byli tak blisko Mistrza, przeżywali momenty zwątpienia, osobistych
niepewności i poczucia totalnego niezrozumienia. „Czy i wy chcecie odejść ?”-
to pytanie jest skierowane również do nas. Nie jesteśmy wolni od braku wiary,
czy zwątpienia w Jego miłość. „Wiara jest mozaiką złożoną z wątpliwości” (N.
Kazantzakis). Czasami myślimy o wierze w kategoriach łatwych i przyjemnych
pojęć, które nam wszystko rozjaśniają i uczynią Boga bliskim. Wiara to również
strefa wielkiej niewiadomej, chwilowego osamotnienia i osierocenia. Wielu ludzi
chciałoby najpierw wiedzieć, dotknąć, doświadczyć cudu, a dopiero później
wierzyć. Takie myślenie jest w samym założeniu porażką. Nie możemy manipulować
Bogiem dla zaspokajania własnych widzimisie. Najpierw trzeba uwierzyć,
bezgranicznie zaufać- pozwolić poprowadzić się jak małe dziecko po nieznanych
drogach, a potem spotkamy się z Panem. „Nie wszystko można wyjaśnić- twierdził
św. Filaret- Jest wiele rzeczy, w które trzeba tylko wierzyć, gdyż nie
pozostaje już tylko nic innego, jak tylko uwierzyć.” Każdy musi mieć moment
zachwiania równowagi- jak Paweł oślepiony światłem pod Damaszkiem- wszedł w
ciemność i bezradność; jak Łazarz przebudzony ze snu śmierci- oszołomiony
wskrzeszeniem i darem życia; jak Zacheusz wiszący na drzewie sykomory- gdzie
spojrzenie Jezusa tak wprawiło w zdumienie, że zapragnął zmienić swoje życie. W
historii ludzkich zmagań w przestrzeni wiary jest miejsce dla każdego z nas;
dla zdradzającego i żarliwie płaczącego Piotra- „Ty wiesz, ze Cię kocham”, i
dla Marii Magdaleny całującej stopy Jezusa i wiernej do końca. W miłości do
Boga nie można mieć nic do stracenia. Najłatwiej jest odejść- uciec,
zdezerterować, wmieszać się w obojętny tłum świata. „Kto jest blisko Mnie, jest
blisko ognia” (Orygenes). Wolność, którą daje mi Chrystus, zobowiązuje mnie do
oczyszczenia moich wyborów z narosłych przyzwyczajeń, obaw, konwencji. „Istotne
by człowiek wiedział, że Bóg go kocha” (Mikołaj Kabasilas). Pytanie powinno być
inaczej sformułowane: Dlaczego chcecie zostać ze Mną ? W takiej odpowiedzi
zawiera się wdzięczność- płomień miłości.