środa, 24 lipca 2019


O Matko przychodzę wiec do Ciebie. Matko mojej ziemi, ciemnobrązowa jak powszedni chleb. Chciałbym kiedyś móc zamknąć tutaj zapach, który, bardziej niż wszystko, do głębi karmi moją dumną i trzeźwą duszę

Modlitwa na stepie. (ok. 1890)- obraz Józefa Brandta do którego często powracam, dostrzegając w nim opowieść o duszy prostego ludu który przychodzi do Chrystusa- osuwa się na kolana, powierzając się wstawiennictwu Jego Matki. Zresztą obraz ma przypisanych jeszcze kilka innych tytułów, akcentujących szczególną rolę Maryi: Matka Boska Ormiańska lub Matka Boska Poczajewska. „Najprawdopodobniej obraz nawiązuje do legendy o cudownym obrazie przechowywanym w katedrze ormiańskiej w Kamieńcu Podolskim, wywiezionym przez wiernych 1672 w obliczu zbliżającej się nawały tureckiej. Z jednej strony to ilustracja bolesnej historii Ukrainy, a z drugiej postawy ludu który w obliczu zagrożenia pada w największej postawie pokory przed cudowną ikoną Matki i prosi o wybawienie. Mieczysław Treter w „Przewodniku po Muzeum imienia książąt Lubomirskich we Lwowie”- opowiada o samym obrazie, jak również o wyproszonym cudzie. „Naraz na stepie stanęły woły. I niepodobna ich było zmusić do dalszej drogi. Uznano wtem wolę Bożą; wszyscy co towarzyszyli obrazowi, przyklękli i poczęli śpiewać pieśni przy świetle kaganków. Tę właśnie chwilę obrał sobie artysta na temat obrazu.” Artysta uchwycił z wielką duchową wrażliwością, nostalgiczną chwilę modlitwy ludu. Oświetlony blaskiem księżyca step, przeszywający wszystko duchowy spokój przez którym można usłyszeć cicho szeptaną modlitwę. Maryja łaskawie opiekująca się Bogiem- małym dzieckiem, zwraca się ku ludziom pocieszając ich serca i zbiera ich łzy niedoli. „Ona jest ziemią, bo jest z ziemi, ale jest nową ziemią i stoi na czele nowego rodzaju ludzki”(Mikołaj Kabasilas). Bogurodzica wyraża całe piękno ziemi, które łączy się z pięknem Boga. Troparion ze święta Przemienienia wskazuje na rolę Maryi w przemianie ludzkiego życia: „Przemieniłeś się na górze, Chryste Boże nasz... Niechaj więc i nam grzesznym zajaśnieje wieczna Twoja światłość, za wstawiennictwem Bogarodzicy...” Z ikony emanuje światło, ogniskując na sobie każde ludzkie spojrzenie. „Bo trysną zdroje wód na pustyni- wykrzyczy prorok Izajasz- i strumienie na stepie; spieczona ziemia zmieni się w pojezierze, spragniony kraj w krynice wód...”(Iz 25,6-7). To symboliczne słowa tak pięknie korespondujące z ludzkim błaganiem o przywrócenie spokoju, harmonii, normalności życia. „W Maryi kontemplujemy tę samą tajemnicę jako biegnącą od człowieka do Boga- od każdego człowieka spragnionego łaski i przyjmującego ją bez oporu”(P. Floreński). Wybrzmiewa z tym obrazem jedna z modlitw Kościoła Wschodniego: „Ale Ty, Matko daj nam siłę według naszej gorliwości”, ponieważ „Nie mamy poza Tobą żadnej opieki, o Pani świata, Pocieszenie i Obrono wiernych”.