Jezus
powiedział do swoich uczniów: „Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz
jeszcze znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was
do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek słyszy,
i oznajmi wam rzeczy przyszłe. On Mnie otoczy chwałą, ponieważ z mojego weźmie
i wam objawi. Wszystko, co ma Ojciec, jest moje. Dlatego powiedziałem, że z
mojego bierze i wam objawi”.
Wierzymy w Boga
Trójjedynego. Każde dziecko które przeszło podstawową szkolną katechezę z
łatwością udziela odpowiedzi, iż Bóg jest Trójcą. Wierzę w Boga Ojca który
stworzył świat, w Syna Odkupiciela i Ducha Świętego uświęcającego całą
rzeczywistość. O ile jednak potrafimy cokolwiek opowiedzieć o Ojcu i Synu, to pojawiają się
schody kiedy mamy orzekać o Duchu Świętym. Ten Trzeci- wydaje się dla nas
Bogiem mniej znanym, enigmatycznym, trudnym do zgłębienia..., wymyka się
pobożnej spekulacji i scholastycznej drobiazgowości. Teologia będzie próbowała
za pomocą bardziej lub mnie zgrabnej egzegezy i dogmatyki przybliżać pewne
prawdy próbujące rozjaśnić nasze wątpliwości, ale to wszystko jest tak naprawdę
zderzenie z Misterium. Ratzinger- w książce pt. „Bóg Jezusa Chrystusa”, próbuje
zmierzyć się z wewnętrzną tajemnicą Boga. „Ojciec i Syn są dynamiką czystego
dawania, czystego przekazywania siebie wzajemnie. W tej dynamice są płodni, a
Ich płodność jest Ich jednością, Ich całkowitym byciem jednym, co nie oznacza,
ze zatracają Oni własną osobowość i rozpływają się w sobie wzajemnie. Dla nas,
ludzi, dawanie, rozdawanie siebie samego, oznacza zawsze również krzyż”. Duch
Święty jest nam udzielony płodnie w tajemnicy Miłości Ukrzyżowanej- przychodzi
przez dramat krzyża wylewając się z ran zmiażdżonego cierpieniem Baranka; jako
Życie- owoc cierpienia, zmartwychwstania i przebóstwienia. Duch Święty jest
wiernym świadkiem najważniejszych wydarzeń Chrystusa. Dlatego jest Duchem
Prawdy- permanentnym źródłem przypomnienia wspólnocie wierzących o ekonomii
Bożej Miłości. „Czym dusza jest dla ciała w człowieku, tym Duch Święty jest dla
Ciała Jezusa Chrystusa, którym jest Kościół. Duch Święty sprawia w Kościele to
samo, co dusza w członkach ciała.”(św. Augustyn) Oczywiście nie możemy Go
zredukować tylko to płodnego daru Ojca i Syna…, to byłoby zbytnio
pomniejszające Jego rolę. Duch Święty jest o wiele bardziej kreatywny i
autonomiczny niż nam się wydaje. „On rozlewa proroctwa. On czyni doskonałymi
kapłanów. On niewykształconych nauczył mądrości. On rybaków uczynił teologami.
On zbiera w jedno całą wspólnotę Kościoła…” Można postawić sobie najbardziej
podstawowe pytanie: W jaki sposób Chrystus jest obecny wśród nas ? Poprzez
Ducha Świętego. „Ze względu na obecność Pocieszyciela w naszych sercach, znamy
Chrystusa nie po prostu z czwartej czy piątej ręki jako odległą postać sprzed
lat, o której posiadamy informacje oparte na faktach zaczerpniętych ze źródeł
pisanych, ale znamy Go bezpośrednio, natychmiast, obecnie, jako naszego
Zbawiciela i Przyjaciela… Ta bliskość i osobista bezpośredniość naszych
stosunków z Jezusem jest dokładnie dziełem Ducha” (bp. Kallistos Ware). Duch
Święty stawia nas w prawdzie, przemieniając wszystko w nas i wokół nas. Życie
chrześcijanina jest zdobywaniem Jego Obecności- ponieważ dzięki tej obecności,
zostaną nam objawione rzeczy przyszłe.