niedziela, 22 lipca 2018


Ps 23 

Pan jest moim pasterzem,
niczego mi nie braknie,
pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach.
Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć,
orzeźwia moją duszę.

Myślę, że centralną kwestią wiary i refleksji teologicznej która spinała chrześcijan u początku  było pragnienie osiągnięcia zbawienia. To pragnienie niewygasło również wśród dzisiejszych uczniów Mistrza z Nazaretu. „Na długo przedtem, zanim chrześcijaństwo osiągnęło ostateczne zwycięstwo dzięki imponującej filozofii religii- pisał A. Harnack- jego sukces był już zapewniony dzięki obietnicy i propozycji zbawienia.” Pierwsi chrześcijanie widzieli w Chrystusie Kyriosa i uznawali Go za Boga, który wraz Ojcem i Duchem Świętym odbiera cześć i uwielbienie, będąc głową odkupionej ludzkości. Animowy pisarz z VIII wieku określił chrześcijanina jako „tego który we wszystkim naśladuje i we wszystkim podąża za Chrystusem.” Przekonanie to znacząco wpłynęło na kształt późniejszej oraz dzisiejszej duchowości chrześcijańskiej. Nie bez przyczyny średniowieczny myśliciel św. Bernard miał powiedzieć: „Jesteśmy żebrakami żyjącymi na koszt Boga”. Wskazał tym samym że życie człowieka jest oczekiwaniem na Tego, który przynosi wyzwolenie i jednocześnie mozolną drogą na której odkrywa się ten dar. Tradycja patrystyczna a wraz z nią późniejsza myśl zbudowała wyrazisty komentarz: „On przyszedł jako Pasterz, wszedł w środek Owczarni- aby szukać, odnaleźć i włożyć na ramiona grzeszników.” Sztuka katakumb i wczesnobiznatyjskie mozaiki dekorujące ściany mauzoleów i baptysteriów, ukazują Chrystusa jako pięknego i zatroskanego o los swojej Owczarni Pasterza. Kościół niesiony na ramionach czułego i miłosiernego Boga. Człowiek potrzaskany i przygnieciony grzechami odnajdywany i podniesiony ku Miłości. To najpiękniejsze przesłanie wiary ! W tym miejscu zdają się wiarygodnie wybrzmiewać słowa Ruperta Mayera: „Żyjąc w obecności Boga, pozostajemy zawsze na wyżynach”.  Pasterzowi z ikonografii najczęściej towarzyszy już świat przeobrażony- zbawiony, który przeszedł Paschę wraz z Tym, który umarł i zmartwychwstał.  Święty Augustyn podkreślał: „Bóg chce uczynić ciebie bogiem… Jak uczestniczył w twojej śmiertelności, przybierając człowieczeństwo, tak dał ci udział w nieśmiertelności podnosząc cię”. Pasterz nigdy się nie zniechęca poszukiwaniem, nie znudzi się kołataniem do serca człowieka. „Mój miły jest mój, a ja jestem jego, on stada swe pasie wśród lilii”- woła w miłosnym drżeniu na zjednoczenie w komnacie godowej Oblubienica- Kościół (Pnp 2,16).