poniedziałek, 9 lutego 2015


Ja bowiem wiem i wierzę, że nawet po swoim zmartwychwstaniu Jezus był w ciele. A kiedy przyszedł do Piotra z towarzyszami, powiedział do nich: „Weźcie, dotknijcie mnie i zobaczcie, że nie jestem bezcielesnym demonem”. I natychmiast dotknęli Go i uwierzyli, trzymając się mocno Jego ciała i ducha. Dlatego też śmiercią wzgardzili i okazali się ponad śmierć wyżsi.

Ignacy z Antiochii