Pod postacią tej kobiety przepowiadana jest cudowna wiara
Kościoła, jego cierpliwość i pokora: wiara, którą uwierzyła, że jej córka może
być uratowana; cierpliwość, dzięki której wytrwała w błaganiach chociaż tyle
razy była odrzucana; pokora, przez którą porównała się nie z psami, ale ze
szczeniętami. Stołem zaś jest Święte Pismo, z którego szczenięta nie jedzą
skórek chleba dzieci, ale okruchy. Ponieważ ci, którzy wśród pogan byli
odrzuceni, gdy nawrócili się na wiarę, poszukują w Pismach nie zewnętrznej
litery, ale duchowego sensu, którym mogą się nasycić. A jedzą pod stołem,
ponieważ podporządkowują wysiłki serca i ciała wypełnieniu boskich nakazów.
Będą Czcigodny