Gdy
Jezus wszedł do Kafarnaum, zwrócił się do Niego setnik i prosił Go, mówiąc:
„Panie, sługa mój leży w domu sparaliżowany i bardzo cierpi”. Rzekł mu Jezus:
„Przyjdę i uzdrowię go”. Lecz setnik odpowiedział: „Panie, nie jestem godzien,
abyś wszedł pod dach mój, ale powiedz tylko słowo, a mój sługa odzyska
zdrowie... Do setnika zaś Jezus rzekł: „Idź, niech ci się stanie, jak
uwierzyłeś”. I o tej godzinie jego sługa odzyskał zdrowie.
Eucharystia za każdym
razem kiedy jest przez nas przeżywana z wiarą, staje się wydarzeniem
doświadczenia wielkiego i przenikającego Kościół od wewnątrz miłosierdzia Boga.
Mikołaj Kabasilas określa Eucharystię „jako jedyne lekarstwo na choroby naszej
natury.” W czasie każdej liturgii stajemy jako potrzebujący uzdrowienia-
chorzy- obciążeni dolegliwościami, przychodzącymi do „lecznicy,” aby przyjąć
Ciało Baranka- „lekarstwo uzdrowienia”. Miał niezwykłą intuicję żyjący na
początku VIII wieku papież Sergiusz I, wprowadzając do łacińskiej Mszy, słowa
wypowiedziane przez setnika- „Agnus Dei, qui tollis peccata mundi, miserere
nobis”. Tak sformułowana modlitwa przed najważniejszym momentem celebracji
Ofiary Pańskiej, jakim jest przyjęcie konsekrowanych Darów, nie stanowiła tylko
próby udramatyzowania świętych czynności w kontekście śmierci Chrystusa, ale
nade wszystko zwrócenie uwagi na słabą kondycję człowieka który przychodząc po
to, co Najświętsze, uznaje w sobie niegodność proszącego i słabość sługi.
Średniowieczny teolog św. Bernard pisał: „Nieskończona miłość Boga do nas stała
się widzialna w Chrystusie. Poprzez rany ciała objawia się tajemnicza miłość
jego serca, ujawnia się wielka tajemnica miłości, ukazuje się miłosierdzie
naszego Boga”. Dlatego wielu współczesnych wypowiadających słowa tego wezwania,
bije się w piersi- wskazując tym samym centrum swojego jestestwa, które ma
zostać dotknięte miłością przychodzącego Zbawiciela. „Niech moja dusza i ciało
staną się w pełni zdrowe”- przedstawiał Chrystusowi to życzenie święty Jan
Chryzostom. Jeszcze mocniej akcentują to wydarzenie spotkania kruchego
człowieczeństwa z łaską Boga, teksty modlitw odczytywane po Boskiej Liturgii- w
Kościołach Wschodnich, wskazując na terapeutyczne działanie: „Ty, który jesteś
ogniem pożerającym niegodnych, nie spal mnie, mój Stwórco, ale raczej
przeniknij wszystkie moje członki, wszystkie stawy, nerki i serce. Spal ciernie
wszystkich grzechów, oczyść moją duszę, uświęć serce, umocnij moje kolana i
kości i utwierdź mnie całego w Twej miłości”. Mamy tutaj echo ewangelicznych
słów Chrystusa- „Przyjdę i uzdrowię go”.