Wierzę, że będę oglądał
dobra Pana
w krainie żyjących.
Oczekuj Pana, bądź mężny,
nabierz odwagi i oczekuj Pana.
w krainie żyjących.
Oczekuj Pana, bądź mężny,
nabierz odwagi i oczekuj Pana.
Pokrzepiający duszę jest ten
fragment psalmu. Osnową tego słownego uwielbienia jest nadzieja na przeniknięte
z Bogiem życie w wieczności. Nie ma tu banalnej egzaltacji nad wiecznością,
tylko spojrzenie przepełnione wiarą i kontemplujące już świat zgoła inny od tego
do którego człowiek przywykł i przez który musi się przedzierać łokciami. Andrzej
Tarkowski słynny rosyjski reżyser, rozważając owo napięcie eschatologiczne w
człowieku powiedział takie słowa; mają charakter osobistego wyznania: „Wiara
jest jedyną rzeczą, która może uratować człowieka. To moje ostateczne
przekonanie. Gdyby nie ona, to co mielibyśmy robić ? Jest jedyną rzeczą którą
człowiek posiada, bez wątpienia. Cała reszta jest nierzeczywista.” Wiara
pozwala zobaczyć dalej, głębiej i wyraźniej..., jak fascynujący jest świat do
którego wyrywa się człowiecza dusza. W świecie Boga nie ma miejsca na chłodne
kalkulacje, miraże, czy balansowanie pomiędzy różnymi propozycjami. To
rzeczywistość przebóstwiona- pozbawiona ziemskich znamion śmierci, grzechu i
fałszywych złudzeń. „Człowiek, który przezwycięża grzech, przezwycięża także
śmierć; nosi już w sobie życie wieczne, aczkolwiek jeszcze w sposób
niewidzialny” (T. Spidlik). Słowa Psalmisty nie są skierowane do naiwnych i nie
potrafiących się usytuować w pędzącym niczym pociąg świecie prostaczków. Słowo „wieczność”
po hebrajsku jest zapożyczone od słowa alam,
co się tłumaczy jako ukrywać. Chrześcijanin
przepełniony głęboką wiarą nie będzie stawiał banalnych pytań czy poddawał się
złudnym projekcjom wyobraźni. Będzie pielęgnował wiarę pełną czujności. Życie
przechodząc przez ramiona śmierci, będzie miało swój finał w doskonałej
szczęśliwości. Kiedy Chrystus wyjdzie na spotkanie człowieka, nic już nie
będzie ukryte, tajemne, pozbawione odpowiedzi- nie będzie już alam, lecz wieczne agape. W pełni pojmiemy, że apokaliptyczny Baranek przyszedł „obalić
potęgę śmierci i przekształcić nasze
ciała dla nieśmiertelności.”