Dzisiaj
świętujemy dzień urodzin Matki Bożej i nasza myśl zwraca się do Niej; Ona
zrodziła się jak powie Ewangelia, nie z pożądania ciała i z pożądania męża- Ona
urodziła się z Boga. Ona urodziła się jako ostatnie ogniwo długiego łańcucha
ludzi, którzy w ciągu całej ludzkiej historii walczyli: o czystość, walczyli o
wiarę i pełnię, walczyli o pobożność, walczyli, aby na pierwszym miejscu w ich
życiu był Bóg, a oni oddawali Mu cześć w prawdzie i służyli Mu z całą wiernością…
Dzisiaj urodziła się Matka Boża; dzisiaj zaczyna się przezwyciężenie tego
podziału, jaki istniał miedzy Bogiem i człowiekiem od momentu upadku: urodziła
się Ta, która stanie się mostem miedzy niebem i ziemią; Ta, która stanie się
Bramą Wcielenia, bramą otwierającą się na niebo. Dzisiaj będziemy się radować,
bowiem nadszedł początek naszego zbawienia; będziemy myśleć o Niej z
łaskawością, zadziwiać się Nią i prosić Ją, aby nauczyła nas- być może, nie
upodobnić się do Niej, gdyż większość z nas nie może się tego spodziewać- ale
kochać Ją z pobożnością, oddawać Jej cześć, tak aby stać godnymi być jednego z
Nią rodzaju: rodzaju ludzkiego, z którego urodził się Bóg, dlatego że Ona
okazała tak doskonałą wierność.
A. Bloom