Przemawiał do nich w
słupie obłoku,
a oni strzegli przykazań i prawa, które im nadał.
Boże, nasz Panie, Ty ich wysłuchałeś,
łaskę im okazałeś, lecz karałeś występki. (Ps 99 ).
a oni strzegli przykazań i prawa, które im nadał.
Boże, nasz Panie, Ty ich wysłuchałeś,
łaskę im okazałeś, lecz karałeś występki. (Ps 99 ).
Słup obłoku jest motywem który
towarzyszył Izraelitom w czasie wędrówki przez pustynię, jest znakiem
asystencji i troski Boga. Wyraża on transcendentne miejsce przebywania Tego,
który jest nie uchwytny dla ludzkiego oka. Jednocześnie ta nieuchwytność,
niepoznawalność, zostaje przełamana przez wydobywający się z obłoku głos Boga;
dającego wskazówki i pouczenia swojemu ludowi. Sztuka wczesnochrześcijańska i
bizantyjska motyw obłoku wykorzysta w ikonografii jako zobrazowanie Teofanii. Z
obłoku będzie się wyłaniać ręka Boga- manus
Dei- jako symboliczny wizerunek Wszechmogącego, błogosławiącego i
przyjmującego ofiarę, czy potwierdzającego ważne wydarzenia: Stworzenie
pierwszych rodziców, Chrzest Chrystusa, Przemienienie, Wniebowstąpienie. W
Nowym Testamencie obecność obłoku świadczy o tym, że Bóg zamieszkał pośród
swego ludu. Przyjął człowieczeństwo i „rozbił namiot” w historii ludzkości.
Obłok również spowijał Maryję podczas Zwiastowania „a moc Najwyższego ocieniła
Ją”. Słup obłoku pojawia się w chrzcielnych katechezach Ojców Kościoła i jest rozumiany jako twórcza obecność Ducha
Świętego. Święty Ambroży wyjaśnia znak obłoku i przejście Żydów, już w kluczu
chrześcijańskiej mistagogii: „Cóż w tym szczególnego, że przejście Żydów przez
morze łączymy w naszym pouczeniu z chrztem ? Wszyscy jednak Żydzi, którzy
przeszli przez morze, pomarli na pustyni. Kto natomiast przechodzi przez źródło
chrzcielne, to znaczy kto przechodzi od rzeczy ziemskich do niebieskich- bo to
jest właśnie przejście, pascha, to znaczy przejście jego, przejście od grzechu
do życia, od winy do łaski, od nieprawości do uświęcenia- kto przechodzi przez
to źródło nie umiera, lecz zmartwychwstaje”. Temu przejściu zdaniem Ambrożego
towarzyszy również słup obłoku- obecność Boga w materii i wnętrzu zrodzonego do
wiary przez obmycie chrześcijanina. „Czyż słup świetlisty nie przedstawia
samego Chrystusa Pana, który usuwa mroki niewiary, a do serc ludzkich wlewa
światło prawdy i łaski”. Świetlisty obłok- w którym Kościół widział symbol
paschalnej radości, jasność która emanuje z ciała Zmartwychwstałego Chrystusa.
Dlatego starożytny hymn Exultet wychwala
„noc, która światłem ognistego słupa rozproszyła ciemności grzechu” i przynosi
wolność wszystkim uciemiężonym, słabym, dotkniętym chorobami duszy- przywracając
status świętych przyjaciół Boga. Każda Eucharystia jest wejściem w „słup obłoku
i ognia,” to stawanie naprzeciw Misterium. Cyrillonas w swoim poemacie pisał: „Usta,
choć zamknięte, połykają ogień. Język, choć milczący, poczyna. Nie spala się
język ciała ognistego języka. Jak krzak ciernisty na pustyni, którego nie
strawił płomień”. Obłok- znak obecności przemienionego Chrystusa. Znak
przebóstwienia człowieka. „Szczęśliwe oczy wasze, że widzą, i uszy wasze, że
słyszą. Bo zaprawdę powiadam wam: Wielu proroków i sprawiedliwych pragnęło
ujrzeć to, na co wy patrzycie, a nie ujrzeli; i usłyszeć to, co wy słyszycie, a
nie usłyszeli”(Mt 13,16-17). Jutro pojawi się „Obłok” kiedy Ciało Boga zostanie
uroczyście wyniesione na ulice miast i wsi. Zostaniemy oślepieni promieniami Słońca.
Zobaczymy chwałę Syna Człowieczego jaśniejącego w śnieżnobiałej materii chleba,
otoczonego przez cherubiny i serafiny mówiące na częstotliwości ludzkich dusz:
Obłok- Płomień Miłości jest pośród was !