sobota, 27 kwietnia 2019


Dzisiaj część Kościołów Wschodnich posługujących się kalendarzem juliańskim- liturgicznie wchodzi w świętowanie Zmartwychwstania Chrystusa. „Gdy do grobu zstąpiłeś, o Nieśmiertelny. Wtedy zniszczyłeś moc otchłani. I powstałeś jak zwycięzca, Chryste Boże. Niewiastom miroforom głosząc: Radujcie się ! I Twoim apostołom dałeś pokój, upadłym zaś dałeś zmartwychwstanie”- głosi kontakion Paschy. Wielkanoc dla prawosławnych jest największym doświadczeniem światłości; nie tylko przez coroczny cud zstąpienia świętego ognia w bazylice Grobu Pańskiego, ale nade wszystko przez misterium liturgii- Boskiej, która w całej swojej teatralności otwiera każdego, kto tylko wstąpi do cerkwi na wydarzenie obecności Zmartwychwstałego Pana. Liturgia i ikona pozwala kontemplować to centralne Misterium chrześcijańskiego obchodu. Ikona- malarska wizja inspirowana apokryfami i patrystycznymi komentarzami- pozwala oczom uchwycić coś z ze zwycięskiego zstąpienia Chrystusa do Otchłani: „I ujrzałem, że Pan Jezus nadchodzi w chwale światła, w pokorze, wielki, a jednak skromny, trzymając w dłoniach łańcuch pętający szyję Szatana i jego związane za plecami ręce, i wtrąca go na powrót do Tartaru, a wsparłszy swą świętą stopę na jego szyi, rzecze: Dziś skazuję cię na wieczny ogień”(Ewangelia Nikodema). Czas, przestrzeń i historia stają się świętem wyzwolonego- odkupionego człowieka i stworzenia. Święto szczęścia i nadziei, odzyskanych szans- zmartwychwstanie człowieka. Już nie tkwimy w otchłaniach piekła lecz stajemy się nowym stworzeniem. Gogol pisał, że Rosjanie obchodzą Wielkanoc szczególnie uroczyście, ponieważ ich wiara oparta jest na nadziei. Ze szczęściem, które wypisuje się na twarzach wiernych i podniosłymi słowami tropraionu zwiastującego triumf Syna Człowieczego, pokonującego śmierć, szatana i grzech- brzmi niczym litania: „Chrystus zmartwychwstał !”, a lud ile tylko sił w gardle odpowiada z wiarą- „prawdziwie zmartwychwstał”. W tym dniu cerkiewne świeczuszki udzielają światła inaczej, jakby intensywniej, odpowiadając na ciepłotę człowieczych serc- przepełnionych szczęściem Paschy. Ten chwytający za serce nastrój opisuje Czechow w opowiadaniu Święta noc: „Ta sama niezwykła ruchliwość rzuca się w oczy i w samym wielkanocnym nabożeństwie. Carskie wrota we wszystkich nawach otwarte są na oścież, w powietrzu nad kadzielnicami unoszą się gęste obłoki kadzielnego dymu; kędy okiem rzucić, wszędzie światła, blask, pryskanie świeczek… Nie ma żadnych modlitw czytanych; wesołe i pośpieszne śpiewy nie milkną do samego końca; po każdym psalmie kanonu duchowieństwo zmienia szaty i wychodzi z kadzielnicami, co się powtarza prawie przez dziesięć minut”. W tym plastycznym opisie zostaje odsłonięty najbardziej istotny sens; Kościół zdejmuje szatę smutku i przyobleka się w światłość Chrystusa. To szaty godowe tych, którzy wierzą iż Pan może nadejść w tej chwili. Święto pierwszego dnia i ósmego; noc przechodząca ze śmierci do życia i dzień spełnienia ludzkich tęsknot w którym Bóg „będzie wszystkim we wszystkich”. Prawosławie głosi radość zmartwychwstania, obwieszcza czas łaski i przebaczenia. Wyrażają to słowa homilii paschalnej św. Jana Chryzostoma: „Jeśli ktoś jest uczciwy i pobożny, niech znajdzie radość w tej dobrej i pełnej światłości uroczystości… Pan przeto przyjmuje pierwszego jak ostatniego i daje odpocząć tym, co o jedenastej godzinie przyszli… I nad ostatnim się lituje i pierwszego wynagradza, i jednemu daje i drugiego wspomaga… Niech nikt nie opłakuje grzechów przebaczenie bowiem z grobu zajaśniało.” Kościół Wschodni tak bardzo uwrażliwiony na grzech, w tym czasie odsuwa nawoływanie do pokuty i pozwala zanurzyć się grzesznikom w przebóstwiającej światłości Pana. Znika myśl o grzechu, ludzkiej ułomności, czy niegodności- każdy jest zaproszony na Ucztę Baranka. Nadzieja odsuwa smutek i przywraca nadzieję. Jak pisał o. Dumitru Staniloae: „Pascha centrum prawosławnego kultu, jest wybuchem radości, tej samej radości, którą odczuli uczniowie, kiedy ujrzeli zmartwychwstałego Zbawiciela. Jest to eksplozja kosmicznej radości wywołanej triumfem życia po wszechogarniającym żalu po śmierci- śmierci, którą nawet Pan życia musiał przecierpieć, kiedy stał się człowiekiem… Teraz wszystkie rzeczy są przepełnione pewnością życia, podczas gdy przedtem wszyscy konsekwentnie posuwali się ku śmierci. Prawosławie ze szczególnym naciskiem podkreśla wiarę chrześcijaństwa w triumf życia.” W tym paschalnym akordzie wspólnego świętowania chrześcijanie proklamują „życiodajne zmartwychwstanie Pana i Boga i Zbawiciela Jezusa Chrystusa”(Synaksarion).