Dzisiaj część Kościołów
Wschodnich posługujących się kalendarzem juliańskim- liturgicznie wchodzi w
świętowanie Zmartwychwstania Chrystusa. „Gdy do grobu zstąpiłeś, o
Nieśmiertelny. Wtedy zniszczyłeś moc otchłani. I powstałeś jak zwycięzca,
Chryste Boże. Niewiastom miroforom głosząc: Radujcie się ! I Twoim apostołom
dałeś pokój, upadłym zaś dałeś zmartwychwstanie”- głosi kontakion Paschy. Wielkanoc
dla prawosławnych jest największym doświadczeniem światłości; nie tylko przez
coroczny cud zstąpienia świętego ognia w bazylice Grobu Pańskiego, ale nade
wszystko przez misterium liturgii- Boskiej, która w całej swojej teatralności
otwiera każdego, kto tylko wstąpi do cerkwi na wydarzenie obecności Zmartwychwstałego
Pana. Liturgia i ikona pozwala kontemplować to centralne Misterium chrześcijańskiego
obchodu. Ikona- malarska wizja inspirowana apokryfami i patrystycznymi
komentarzami- pozwala oczom uchwycić coś z ze zwycięskiego zstąpienia Chrystusa
do Otchłani: „I ujrzałem, że Pan Jezus nadchodzi w chwale światła, w pokorze,
wielki, a jednak skromny, trzymając w dłoniach łańcuch pętający szyję Szatana i
jego związane za plecami ręce, i wtrąca go na powrót do Tartaru, a wsparłszy
swą świętą stopę na jego szyi, rzecze: Dziś skazuję cię na wieczny ogień”(Ewangelia
Nikodema). Czas, przestrzeń i historia stają się świętem wyzwolonego-
odkupionego człowieka i stworzenia. Święto szczęścia i nadziei, odzyskanych
szans- zmartwychwstanie człowieka. Już nie tkwimy w otchłaniach piekła lecz
stajemy się nowym stworzeniem. Gogol pisał, że Rosjanie obchodzą Wielkanoc
szczególnie uroczyście, ponieważ ich wiara oparta jest na nadziei. Ze
szczęściem, które wypisuje się na twarzach wiernych i podniosłymi słowami
tropraionu zwiastującego triumf Syna Człowieczego, pokonującego śmierć, szatana
i grzech- brzmi niczym litania: „Chrystus zmartwychwstał !”, a lud ile tylko
sił w gardle odpowiada z wiarą- „prawdziwie zmartwychwstał”. W tym dniu
cerkiewne świeczuszki udzielają światła inaczej, jakby intensywniej, odpowiadając
na ciepłotę człowieczych serc- przepełnionych szczęściem Paschy. Ten chwytający
za serce nastrój opisuje Czechow w opowiadaniu Święta noc: „Ta sama niezwykła ruchliwość rzuca się w oczy i w
samym wielkanocnym nabożeństwie. Carskie wrota we wszystkich nawach otwarte są
na oścież, w powietrzu nad kadzielnicami unoszą się gęste obłoki kadzielnego
dymu; kędy okiem rzucić, wszędzie światła, blask, pryskanie świeczek… Nie ma
żadnych modlitw czytanych; wesołe i pośpieszne śpiewy nie milkną do samego
końca; po każdym psalmie kanonu duchowieństwo zmienia szaty i wychodzi z
kadzielnicami, co się powtarza prawie przez dziesięć minut”. W tym plastycznym
opisie zostaje odsłonięty najbardziej istotny sens; Kościół zdejmuje szatę
smutku i przyobleka się w światłość Chrystusa. To szaty godowe tych, którzy
wierzą iż Pan może nadejść w tej chwili. Święto pierwszego dnia i ósmego; noc
przechodząca ze śmierci do życia i dzień spełnienia ludzkich tęsknot w którym
Bóg „będzie wszystkim we wszystkich”. Prawosławie głosi radość
zmartwychwstania, obwieszcza czas łaski i przebaczenia. Wyrażają to słowa
homilii paschalnej św. Jana Chryzostoma: „Jeśli ktoś jest uczciwy i pobożny,
niech znajdzie radość w tej dobrej i pełnej światłości uroczystości… Pan przeto
przyjmuje pierwszego jak ostatniego i daje odpocząć tym, co o jedenastej
godzinie przyszli… I nad ostatnim się lituje i pierwszego wynagradza, i jednemu
daje i drugiego wspomaga… Niech nikt nie opłakuje grzechów przebaczenie bowiem
z grobu zajaśniało.” Kościół Wschodni tak bardzo uwrażliwiony na grzech, w tym
czasie odsuwa nawoływanie do pokuty i pozwala zanurzyć się grzesznikom w
przebóstwiającej światłości Pana. Znika myśl o grzechu, ludzkiej ułomności, czy
niegodności- każdy jest zaproszony na Ucztę Baranka. Nadzieja odsuwa smutek i
przywraca nadzieję. Jak pisał o. Dumitru Staniloae: „Pascha centrum
prawosławnego kultu, jest wybuchem radości, tej samej radości, którą odczuli
uczniowie, kiedy ujrzeli zmartwychwstałego Zbawiciela. Jest to eksplozja kosmicznej
radości wywołanej triumfem życia po wszechogarniającym żalu po śmierci-
śmierci, którą nawet Pan życia musiał przecierpieć, kiedy stał się człowiekiem…
Teraz wszystkie rzeczy są przepełnione pewnością życia, podczas gdy przedtem
wszyscy konsekwentnie posuwali się ku śmierci. Prawosławie ze szczególnym
naciskiem podkreśla wiarę chrześcijaństwa w triumf życia.” W tym paschalnym
akordzie wspólnego świętowania chrześcijanie proklamują „życiodajne
zmartwychwstanie Pana i Boga i Zbawiciela Jezusa Chrystusa”(Synaksarion).