Udając
się do Jerozolimy, Jezus wziął osobno Dwunastu i w drodze rzekł do nich: «Oto
idziemy do Jerozolimy: a tam Syn Człowieczy zostanie wydany arcykapłanom i
uczonym w Piśmie. Oni skażą Go na śmierć i wydadzą Go poganom, aby został
wyszydzony, ubiczowany i ukrzyżowany; a trzeciego dnia zmartwychwstanie».
W czasie drogi Chrystus
próbuje przygotować uczniów na wydarzenia paschalne. Oni wiele z tych słów nie
rozumieją, być może traktują je jako coś na wskroś metaforycznego, próbując wewnętrznie
uciec od brutalnej prawdy o Krzyżu. „W centrum Ewangelii zapisana jest zgroza
podstępu, zdrady i zła, co jest obrazem świata i naszego życia. W Jezusie
Chrystusie Bóg zstąpił do nas i został odrzucony, co jest chrześcijańskim
doświadczeniem zła. Wszystko jest bezsilne wobec strasznego naporu nienawiści i
Chrystus jest dalej odrzucany, gdyż objawione w Nim dobro jest nie do
wytrzymania dla ludzi i demaskuje zło będące w świecie” (H. Paprocki). Nie
można się dziwić apostołom, tak dramatyczne wydarzenia spadają na nich
niespodziewanie. Będą musieli się odnaleźć w sytuacji przeszytej lękiem i
niezrozumieniem; ten lęk będzie cieniem okrywał wielu późniejszych wyznawców
Chrystusa. Wielu nie będzie potrafiło odkryć siły i świetlistości Drzewa łaski.
„Teologia Krzyża jest Zmartwychwstaniem- pisał J. Ratzinger- ponieważ Zmartwychwstanie
stanowi Boską odpowiedź na Krzyż i jego interpretację. Teologia Krzyża jest
teologią paschalną, teologią radości zwycięskiej również na tym padole łez.”
Młody Kościół opromieniony światłem prawdy będzie potrafił odkryć w całej
rozciągłości głębię tego przesłania. „Trzeba nam było, aby Bóg wcielił się i
umarł, abyśmy mogli ożyć”- twierdził św. Grzegorz Teolog. Odkupienie jest
centrum ekonomii Syna, to plan naprawczy dla świata. Bogoczłowiek przychodzi
scalić to, co roztrzaskane w skutek wolności człowieka; zburzyć mur
oddzielający człowieka od Miłości. Zbawiciel wstępujący na krzyż, jawić się będzie
niczym żołnierz stający do walki. Ugodzony w boju, zstąpi do świata infernalnego,
aby tam postawić Krzyż- Znak Zwycięstwa. „To dzieło Chrystusa rozciąga się na
całą ludzkość poza widzialne granice Kościoła. Każda wiara w triumf życia nad
śmiercią, wszelkie przeczucie Zmartwychwstania, pośrednią są wiarą w Chrystusa;
jedna bowiem moc Chrystusowa wskrzesza i wskrzesi zmarłych... Zmartwychwstanie
nie jest tylko oczekiwaniem, ale już obecną rzeczywistością: paruzja zaczyna
się w duszach świętych...” (W. Łosski). Trzeba ciągle dojrzewać do tych treści,
kontemplować je w milczeniu i wyczekiwać dnia Paschy Pana.