W
owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy
utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na
siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem łagodny i pokorny sercem, a znajdziecie
ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię
lekkie”.
Zdumiewające jest w
Bogu pragnienie posiadania człowieka dla siebie…, niezawłaszczające, pełne
subtelności, utkane z codziennej troski. Każdego dnia dla nas stwarza świat,
odsłania firmament nieba, rozdziera ciemności- rozświetlając kręte drogi
naszego życia. Troszczy się o profanów tej ziemi, łatając wszystkie ludzkie
braki i lepiąc w całość niepowodzenia człowieczego losu. Kocha człowieka
miłością „szaloną”; nie odbierając tym samym wolności kochania swojemu
najdoskonalszemu stworzeniu. Psalmista z głębokim poruszeniem duszy złoży ze słów tekst
pochwalny: „Czym jest człowiek, że o nim pamiętasz i czym syn człowieczy, że
się nim zajmujesz ? Uczyniłeś go niewiele mniejszym od istot niebieskich,
chwałą i czcią go uwieńczyłeś. Obdarzyłeś go władzą nad dziełami rąk Twoich;
wszystko złożyłeś pod jego stopy” (Ps 8, 5-7). Jesteśmy nie tylko obrazem stworzonego
świata- mikrokosmos, ale nade wszystko jesteśmy imago Dei- obrazem Boga. „Wielki wszechświat nie jest światem wokół
nas, nie są to galaktyki oddalone od nas tysiące lat świetlnych. Tym wielkim
wszechświatem jest wnętrze naszego serca”. Dlatego Chrystus pragnie napełniać
miłością najważniejsze miejsce nas samych- serce- pokrzepione miłością
Zbawiciela. Często zwracamy się w modlitwie: „Panie uczyń serce nasze według
serca Twego”. Uczyń nasze serce niebem- przestrzenią Twojej łaski, obecności-
urzeczywistnienia miłości. Źródło życia pulsuje w osobie Chrystusa. Bez Niego będziemy
tylko wypalonymi i zmęczonymi światem wędrowcami, nerwowo przemierzającymi pustynię w poszukiwaniu „wody”.
Wędrowcami bez celu…, potykającymi się o swój własny cień. Dobrze napisał
Pascal: „Serce ma swoje racje, których rozum nie zna”. Trzeba udźwignąć swój
tobołek i pójść za głosem serca- ku Źródłu.